Minęło dziewięć miesięcy. Właściwie nie ma jakiegoś specjalnego powodu, dla którego porzuciłam to opowiadanie. Może straciłam wiarę w siebie, brakowało mi czasu, chęci i motywacji. Jakoś tak wyszło... Mimo wszystko chciałabym nadal pisać tę historię. Jednak nie wiem, czy to ma jakikolwiek sens. Zagląda tu ktoś? Mam po co wrócić?
Przepraszam.
pisz, pisz. to jest świetne!
OdpowiedzUsuńpisz dalej :)
OdpowiedzUsuńTak! :D
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą trafiłam na tego bloga, więc STRASZNIE chciałabym wiedzieć, co będzie dalej! :D ^^
Nie porzucaj tego co stworzyłaś z pasji. Rozpowiedz gdzieś swój powrót- napewno twoja motywacja wzrośnie jesli będziesz miała poczucie że uszczęśliwiasz kogoś swoim darem. A jeśli nie- odwróć się i nie patrz ile osób napisze " chce next". Samą satysfakcje czerpie się z myśli że zrobiłam to dla siebie :-D
OdpowiedzUsuń-Vik
pisz dalej
OdpowiedzUsuńPisz dalej .! Przypadkowo trafiłam. ba tego bloga i muszę stwierdzić że jest świetny.! =^.^= Także weny .!!!
OdpowiedzUsuńwracaj<3
OdpowiedzUsuńpisz bbbbbbaaaaarrrrrrrddddddzzzzzoooo proszę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :*******
OdpowiedzUsuńTwój blog jest mega! Jasne, że wracaj *.* Zapraszam -> http://xpremieramourx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń33 year-old Community Outreach Specialist Esta Hucks, hailing from Saint-Jovite enjoys watching movies like "Whisperers, The" and Ghost hunting. Took a trip to Gondwana Rainforests of Australia and drives a Alfa Romeo 6C 2500 Competizione. kliknij tutaj, aby przeczytac
OdpowiedzUsuń